Jakie macie pomysły odnośnie kuchni czesnoradzkiej?

[Robert Drenin]

Ostatnia wiadomość z poprzedniej strony wątku

A czy my przypadkiem nie mieliśmy kur z Magnifikatu?

[Włodzimierz Molotin]

Tak, ale nie mamy hodowli.

[Robert Drenin]

To w takim razie najwyższa pora może w sumie zrobić hodowlę. W sumie tym samym można to uwzględnić w Planie, jeżeli nie uwzględniono.

[Włodzimierz Molotin]

No dobrze, ale to nie zmienia faktu, że należy wykorzystać również towary, które obecnie już posiadamy.

[Robert Drenin]

A to z pewnością. Ja postaram się może coś wymyślić, choć nie objecuję, gdyż gastronomią niespecjalnie się zajmują, ale może Towarzysz ma jakiś pomysł, bądź też inni obywatele będą mieli jakieś propozycje.

[Włodzimierz Molotin]

Oczywiście że mam pomysły. Bierzemy przykładowo takie przegrzebki i je gotujemy. Robimy sos z octu i przypraw. Zapiekamy chleb na patelni i proszę bardzo kwaskowate ziołowe przegrzebki do grzanek z chleba.

[Robert Drenin]

A Towarzysz będzie w stanie realnie wziąć skądś przegrzebki, czy też może Towarzysz posiada (w kontekście nieistniejącego Realu)?

[Włodzimierz Molotin]

Nie...

Rzucam tylko daniem które możemy stworzyć w Czesnoradzie.

[Robert Drenin]

Och.
No cóż, fakt faktem, byłoby to wykonalne dla naszej kuchni, ale niestety byłoby to tylko danie narracyjne. Ale może jakieś pomysły dotyczące bardziej namacalnych dań?

[Włodzimierz Molotin]

Kiełbasa zasmażana z cebulą?

[Robert Drenin]

To już prędzej, choć teraz też tak do mnie dotarło, że niektóre potrawy mogą być identyczne co w nieistniejącym realu. Jak chociażby wykonanie panierowanej kani, podając ją wraz z ziemniakami.